V Niedziela Wielkanocna, Nowe przykazanie

24 kwietnia 2016 r. V Niedziela Wielkanocna

Nowe przykazanie


Ewangelia J 13,31-33a.34-35
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy. Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale - jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię - dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.

 

Rozważanie

Nasz Brat Karol napisał w swoim liście do Marii de Bondy takie znaczące słowa: “Pragnę wreszcie wieść Życie , którego szukam już od lat; Życie , które odkryłem, chodząc uliczkami Nazaretu. Po tych uliczkach chodził nasz Pan, ubogi rzemieślnik, żyjąc w poniżeniu i w wzgardzie”.  Karol tak rozumiał życie Jezusa, człowieka i Boga, którego dni naznaczone były tylko Miłością . A może to jest tak, że wzajemna miłość znaczy ciągłe błogosławione straty, otwarte dłonie do przebaczenia zawsze, oczy wyczekujące drobiazgów ubóstwa I doświadczeń poniżenia, które się mierzy krzyżem. Nazaret to obraz życia nowym przykazaniem, by się wzajemnie miłować, nie bacząc na straty małe lub większe, to znaczy wieść życie, dając czas swój, nie licząc minut bezsennych nocy I ciężkiej pracy w upale dnia codziennego, tak by dać siebie do końca. Nowe przykazanie dla Karola znaczyło nowe życie dla Boga I drugiego człowieka, nie wyznaczające granic.


“Miłość do Boga, miłość do ludzi, to całe moje życie. To będzie całe moje życie, mam taką nadzieję”. Karol wcielił to pragnienie miłości do końca swoich dni, bo kiedy umierał leżała obok niego mała hostia, znak nowego przymierza i przykazania.
Pamiętam pierwszy raz, kiedy zaczęłam posługę wśród trędowatych, nie potrafiłam znieść ich zapachu, bałam się każdego dotyku, a nawet spojrzenia. Dziś wiem, że to były moje najszczęśliwsze trzy lata posługi miłości, bo zrozumiałam, że szczęścia nie buduje się na przyjemności, ale na zwycięstwie.

 

Modlitwa

Panie Jezu… daj mi Twego Ducha św. bym potrafiła miłować. Amen.

 

Rozważa s. Dolores SSpS.