Zesłanie Ducha Świętego, Gotowość na Ducha

4 czerwca 2017 r. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Gotowość na Ducha


Ewangelia J 20,19-23

Wieczorem w dniu Zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.

 

Rozważanie

Prawie pięćdziesiąt lat temu w 1968 r. podczas Zgromadzenia Ogólnego Ekumenicznej Rady Kościołów w Upsali zabrał głos metropolita Ignacy z Lattaki. Powiedział on: „Bez Ducha Świętego Bóg jest daleki, Chrystus jest przeszłością, Ewangelia martwą literą, Kościół tylko organizacją, władza panowaniem, posłannictwo propagandą, kult przywoływaniem wspomnień, a postępowanie po chrześcijańsku moralnością niewolników. Lecz w nim:
Kosmos jest wywyższony, i wzdycha rodząc Królestwo, Chrystus zmartwychwstały jest w nim obecny, Ewangelia jest siłą życia, Kościół znakiem komunii z Trójcą Świętą, władza służbą, która wyzwala, Posłannictwo Zesłaniem Ducha Świętego, liturgia wspomnieniem i przewidywaniem, a postępowanie człowieka jest przebóstwione”.

Życie bez Ducha Świętego, to jak życie bez powietrza.  Zdumiewa mnie dzisiejsza Ewangelia, bo pokazuje, że jesteśmy gotowi na przyjęcie Ducha Świętego będąc w podobnej sytuacji  jak apostołowie, czyli gdy jesteśmy przerażeni, bez widoku na przyszłość, gdy zawiodły nas nasze własne kalkulacje.
Brat Karol, kiedyś napisał: „Dobrze wiedziałem, że odczujesz boleśnie moją niewidzialność i będziesz się skarżył. Dlatego zostawiłem Kościół – widzialne Ciało rządzone Duchem Św. Wszystko, co Kościół ma i daje, jest przejawem mojej obecności”.

Chyba każdy wie jak powstają perły. Gdy do małży dostaje się ziarenko piasku, który ją zaczyna uwierać w środku, małża wytwarza specjalną masę perłową, którą oblepia owe ziarenko. Tak powstaje piękna perła. My jesteśmy małżami i nieraz bardzo uwiera nas trud, czy jakieś cierpienie, które często Bóg dopuszcza po to, abyśmy wydali perłę naszego życia.

Duch Święty nie pozwala nam się zamknąć w naszych wieczernikach, lecz każe wyjść do innych. Nie z pouczeniem i napominanie, tylko z Miłością którą On jest, a której nie potrafimy w sobie pomieścić.

 

Modlitwa

Przyjdź Duchu Święty – Twojej łaski nam potrzeba.

 

Rozważa Piotr, świecka osoba, Opole.