Mówił do wszystkich!
Ewangelia Łk 9,18-24
Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: ”Za kogo uważają Mnie tłumy?”. Oni odpowiedzieli: ”Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał”. Zapytał ich: ”A wy, za kogo Mnie uważacie ?”. Piotr odpowiedział: ”Za Mesjasza Bożego”. Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: ”Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”. Potem mówił do wszystkich: ”Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”.
Rozważanie
Jezus przygotowuje nasze serca. Zastanawia mnie w tej Ewangelii, dlaczego Jezus tak surowo zabronił swoim najbliższym mówić innym, że jest Mesjaszem? Może po prostu, nie było jeszcze pewne, czy uczniowie rozumieją, kim On naprawdę jest.
Mówić – nie, ale naśladować – tak! Czytamy bowiem potem, że Jezus mówił do wszystkich. Jeśli naprawdę chcemy poznać Jezusa, to trzeba nam iść z Nim, Jego drogą. W sposób bardzo czytelny odkrywamy to w życiu naszego świętego brata Karola, które często powtarzał: „Pytaj siebie co uczyniłby w tym momencie nasz Pan i to czyń”.
Ale jak mam czynić życie Jezusa, w swoim życiu? Jezus daje nam trzy zadania. Pierwsze to zaparcie się siebie, żeby nie skupiać się na tym co dzieje się wokół mnie - przez to często nie dostrzegam Boga i drugiego człowieka. Po drugie: trzeba brać codziennie swój krzyż i pozwalać sobie na swoją niedoskonałość, na to, że jestem słaby, ale się z tym zmagam. I trzecie zadanie to naśladowanie Jezusa, czyli bycie z Nim, bez poszukiwania czy też zastępowania innymi obecnościami, bycie z Jezusem na dobre i na złe. Tylko wtedy odkryje, że moje bycie z Jezusem, bardziej polega na tym, że to On jest ze mną wszędzie, najbliżej, najpiękniej i najbardziej.
Modlitwa
Panie, za św. Piotrem pragnę Ci powiedzieć, że jesteś dla mnie Zbawicielem i moim Bratem, jesteś dla mnie wszystkim. Spraw, aby we wszystkich spotkaniach i wydarzeniach zawsze tak było. Amen
Rozważa Piotr, osoba świecka, Opole